wtorek, 23 lipca 2013

Rozdział 3 "Też Cię kocham Laura"

Ross

Patrząc na Maię zauważyłem jak szok który pojawił się na jej twarzy zamienia się w złość. Domyśliłem się że wraz z Laurą nie przepadają za sobą. Chociaż nie przepadają to dość delikatne słowo. W porównaniu ze mną to można powiedzieć że ja i Marano się przyjaźnimy. Z rozmyśleń wyrwała mnie Maia która zapytała: 
- A to wy się przyjaźnicie?
- No można tak powiedzieć - uśmiechnąłem się
Co prawda żarliśmy się z Laurą strasznie, ale według całego świata byliśmy świetnymi przyjaciółmi a co po niektórzy mówią że nawet kimś więcej. Takie przypuszczenia doprowadzały mnie do ataku niekontrolowanego śmiechu.  No ale nic na to nie poradzę, jesteśmy profesjonalistami i musimy sobie radzić z takimi sytuacjami. Siedzieliśmy i milczeliśmy, z nudów zacząłem obmyślać jak wyciągnąć  Marano z domu. Nic konkretnego jednak nie przyszło mi do głowy. W tym momencie usłyszałem wołanie z dołu:
- Ross! Wychodzimy!
Podniosłem się i na odchodne rzuciłem:
- Miło było znów się spotkać. Cześć.
- Papa - usłyszałem w odpowiedzi
Następnego dnia
Wstałem już o siódmej rano. Co na mnie było nad wyraz zadziwiające. Powodem mojej wczesnej pobudki były idiotyczne sny w których Maia biła, mordowała bądź torturowała Marano, ponieważ ta była moją dziewczyną. Kompletne wariactwo. Ubrałem granatową koszulę i czarne dżinsy. Nie mogłem iść o tej godzinie do niej bo nic nie załatwię, a tak jest szansa że uda mi się ją wyciągnąć. Nudziło mi się jak cholera, nie mogłem sobie znaleźć zajęcia więc siedziałem bezczynnie na kanapie. Nawet nie wiem kiedy zasnąłem.

Laura

Spałam sobie spokojnie kiedy usłyszałam że ktoś się do mnie dobija dzwoniąc. Jakim że trzeba być człowiekiem żeby budzić ludzi kiedy oni spędzają miło czas w krainie Morfeusza. Po omacku zaczęłam szukać telefonu zrzucając przy tym parę rzeczy z szafki. 

- Czego? - zapytałam odbierając wreszcie to cholerstwo
- Też Cię kocham Laura - usłyszałam głos mojej przyjaciółki
- Raini do jasnej ciasnej czemu mnie budzisz? - zapytałam z wyrzutem, przecież wie że lubię sobie pospać
-  Przecież już dziesiąta. Nie mów że się nie wyspałaś.
- Nie wyspałam. Stało się coś?
- Idziemy dzisiaj do centrum?  Kino, kręgle, cokolwiek.
- Jasne, czemu nie. A o której?
- Jak tylko się ogarniesz. - nie widziałam jej ale wiedziałam że się uśmiecha
- Daj mi dwie godziny.
- Ok. Przyjdę po ciebie.
Odłożyłam telefon. A że nie chciało mi się wstać to leżałam dalej i nie wiedzieć kiedy zasnęłam.
Obudziło mnie trzaśnięcie drzwiami. Spojrzałam na zegarek i zerwałam się szybciej niż pędzący struś pędziwiatr. Była już 11:30. Zostało mi pól godziny do przyjścia Raini. Szybko się umyłam i umalowałam. Podeszła. do szafy i zaczęłam z niej wszystko wywalać w poszukiwaniu ubrania. Usłyszałam pukanie do drzwi. Z rozpędu odpowiedziałam "Proszę" dalej wyrzucając ciuchy. Nie widziałam kto wszedł ponieważ drzwiczki od szafy mi zasłaniały. Dopiero gdy ten ktoś podszedł zauważyłam granatowe trampki
- Masz Marano ta powinna być dobra. - usłyszałam gdy zobaczyłam przed nosem czerwoną sukienkę. Odwróciłam się. A przede mną z nonszalanckim uśmiechem stał Ross Lynch.


*********************************************************************************
No i jest rozdział. Jestem zdziwiona że dałam radę go napisać ponieważ wczorajsze przeżycia sprawiły że byłam roztrzęsiona. Ale obiecałam no i jest, zważywszy na to co wczoraj miało miejsce jestem z niego zadowolona i mam nadzieję że wam też się spodoba xd No i przepisywałam go na tablecie za co już wgl powinnam dostać nagrodę bo tak mnie to denerwowało że klełam ile wlezie, ale chyba żadnych błedów nie ma. Starałam sie :-)

Całuski Niewi :*

7 komentarzy:

  1. Świetny rozdział, kocham tego blog'a! Mam nadzieję, że następny rozdział pojawi się jeszcze dzisiaj? Czekam z niecierpliwością. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ranyy! Ale ty świetnie piszesz!
    Cudowny rozdział!
    Jak ode mnie to już masz nagrodę.
    Błagam cię, napisz szybko kolejny, bo mnie ciekawość zżera.

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski <3 czekam na następny <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział *.*
    "Też cię kocham, Laura" :DD

    OdpowiedzUsuń
  5. Super!
    Dawaj szybko next!

    OdpowiedzUsuń
  6. super, uśmiałam się. czekam na nexta :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Uuu ciekawie się dzieję :3
    dodawaj szybko kolejny <3

    OdpowiedzUsuń