czwartek, 20 lutego 2014

WYWIAD R5!!!!!! czyli "Rydel daje nam w kość"

WŁAŚNIE ZNALAZŁAM WYWIAD R5 KIEDY BYLI W POLSCE, GDYBY NIE MOJA SIOSTRA CIOTECZNA BYM GO PRZEGAPIŁA BO CZEKAŁAM NA NIEGO W INNEJ GAZECIE. No ale cóż teraz specjalnie dla was go przepisze żebyście mogli przeczytać xd ENJOY :D

1.Ross, chciałbyś podbić Hollywood jak Zac Efron i Selena Gomez?
Ross:  Nie wiem, czy to jest mój cel. Ja po prostu chcę nadal robić muzyke i występować w filmach. Niekoniecznie muszę być wielką gwiazdą i grać główne role. Przede wszystkim chce zostać w zespole. Mogę pojawiać się gdzieś gościnnie... Nie lubie być w centrum uwagi.
2. Jesteście (w większości) rodziną. Jak wygląda wasze życie w trasie?
Ross: Dogadujemy się znakomicie!
Rydel: Jesteśmy ze sobą naprawdę bardzi zżyci. Bycie razem nigdy nie stanowiło dla nas problemu. Może dlatego, że dzieli nas tak mała różnica wieku...
Riker: Dosłownie wszystko robimy razem. Razem chodziliśmy do kina, wspólnie jemy kolacje... Tak było od zawsze. Gdy dorastaliśmy, stawaliśmy się sobie coraz bliżsi.
3. Macie bardzo napięty terminarz. Czy to utrudnia wam chodzenie na randki?
Ellington: Ciągle żyjemy na walizkach. Przyjeżdżamy do domu na chwilę i już pakujemy się w drogę. Dzisiaj na przykłąd jesteśmy w Polsce! Utrzymanie związku w Kalifornii jest w takich warunkach bardzo trudne. Zaraz jedziemy w trase po Europie, póżniej do Kanady... To nie ułatwia życia.
4. Jak sobie z tym radzicie?
Ellington: Wysyłamy maile...
Riker: Ciągle SMS-ujemy...
Ross: Dzwonimy. To moim zdaniem chyba najlepsza ze wszytskich opcji.
Rocky: Często jest tak, że gdy my się budzimy, ta druga osoba w Stanach włąsnie kładzie się spać...
Riker: Jestem przeciwny związkom na odległość. Moim zdaniem takie ukłądy nigdy nie wychodzą. Jeśli już bym sie jednak zdecydował to uważam, że Skype nie spełnia swojej roli. Lepiej jest poczekać na spotkanie w realu. wtedy jest bardziej wyjątkowe.
Rocky: Ja uważam że Skype jest całkiem niezłym rozwiązaniem. Jeśli nie widzimy się całymi miesącami, dobrze jets miec chociaż to.
Riker: Dla mnie oznacza to po prostu większą tęsknotę...
Rocky: Gdy nie widzę kogoś przez dłuższy czas, obraz tej osoby zaciera się w mojej pamięci. Fajnie jest sobie przypomnieć.
5. Czy kiedykolwiek żałowaliście, że nie macie normalnego życia?
Ross: Nigdy nie żałowałem, ale byłem ciekawy, jak to jets chodzić do liceum...
Ellington: Ja byłem tam przez chwilę: nie masz czego żałować. To porażka ;). W niczym nie przypomina to filmów... 2 lata mi wystarczyło. Nie chciałbym tam wrócić!
Ross: KIedyś myślałem, że byłoby super, dgybym mógł pójść do centrum handlowego czy do kina i być po prostu zwykłym chłopakiem. Teraz i tak nie mam czasu na chodzenie w takie miejsca. I to w sumie doskwiera mi bardziej.
6. W W zespole jets 4 facetów. Czy kiedykolwiek kłóciliście się o dziewczynę?
Riker: W pewnym sensie...
Ellington: No jasne! Często zdarzają się sytuacje, gdy mówimy: "Ta dziewczyna jest moja: zobacyzłem ją pierwszy!".
Rocky: Mamy jednak swój braterski kodeks, którego się trzymamy...
Riker: Jeśli dziewczyna podoba się dwóm z nas, żaden się z nią nie umówi.
7. Czy to znaczy że często podobają wam się te same dziewczyny?
Ross: Dość czesto...
Rocky: Tak, mamy podoby gust.
8. Kodeks zawsze działa? Po prostu odpuszczacie?
Riker: Jeśli jest problem, bo ta panna jest wyjątkowo ładna, wybieramy tego z nas, który jets w jej wieku. Jeśli ma 20,21 lat, to pasuje do Rikera...
Ross: Ale nie zawsze. Czasem decyduje to, kto ją zna najlepiej. Może po prostu chodzić o chemię... Gdy pocałuje jednego z nas, żaden inny już jej nie podrywa.
9. A jakie są wasze sposoby na podryw?
Rydel: Ja po prostu się uśmiecham i wyglądam słodko :).
Ellington: "Hej, piekna"...
Riker: Uważam, że przede wszystkim trzeba być sobą i zawsze zachowuje się normalnie, mówię to, co myślę. Żadnych sztuczek.
10. Rydel jesteś jedyną dziewczyną w zespole. Czy chłopaki ci nie dokuczają?
Rydel: Prawdopobnie to ja daję im w kość dużo bardziej niż oni mnie!
Ellington: Tak właśnie robisz :)?
Rydel: Mam duzo energii, a oni są powolni... Ciągle musze ich poganiać. Są jak 4 krasnoludków: śpioch, maruda, kichuś...
Ellington: ... i sexy :)!
11. Opiszcie po trzy cechy jednej z osób w zespole.
Rydel: Ross jest typem myśliciela. Zawsze, gdy go widzę, siedzy zatopiony w rozważaniach. Ma też mnóstwo pomysłów. Ciągle kombinuje, co fajnego zrobić z zespołem. A trzecie to...
Ross: Mam fantastyczne włosy :)!
Rydel: Jasne. Dokładnie to chciałam powiedzieć :).
Ellington: Jesteście gotowi na Rikera? Potrafi wszystkich zainspirować, ciężko pracuje i jest optymistą!
Riker: Ellington jest naprawdę zabawnym gościem. Zawsze potrafi nas rozśmieszyć. On i Rocky są naszymi zespołowymi komikami.
Rocky: Jest moim medium :)!
Riker: Fakt, tych dwóch (Rocky  i Ellington) naprawdę ma swój język. To wygląda prawie tak, jakby czytali sobie w myślach!
Ross: Rocky jest bardzo utalentowany muzycznie, jest zabawny i ma najlepszy zarost. Zaraz po mnie :). I Ellingtonie ;)...
Rocky: Kolej na Rydel.
Rydel: Tylko nie wspominaj, proszę, o moim zaroście na twarzy :)!
Rocky: Ok, jest zawsze uśmiechnięta i w dobrym humorze. A czasem, gdy się śmieje, zaczyna chrumkać...
Rydel: Nie robię tego specjalnie!
Rocky: ...uwielbia wysokie obcasy. Często je nosi. I po trzecie... Zawsze ma dużo zdjęć i jets świetnie zorganizowana.
12. Jak wam się podoba w Polsce?
Rydel: Jak na razie jest super.
Ross: Wciąż mam jet lag... (że co? może mi ktoś to wyjaśnić bo za cholerę nie rozumiem - Niewi xd)
Riker: Wszysto jest super. Ludzie są naprawdę niesamowci!
Ellington: Podoba nam się Warszawa. Te wszystkie stare budynki...
Rydel: Były rekonstruowane!
Ellngton: I tak są super.
Riker: Jest zimno, ale fajnie :).




Uff przepisałam, czego się nie robi dla was. Przeczytałąm caly artykul w krotkiej drodze do domu. Co z tego że mogłam wpaść pod samochód!! Uśmiałam się strasznie :D Wywieraja poztywyne bardzo wrażenie. A dla kogoś kto ma swoje fanaberie i kibicuje Raurze ( nie że musza być razem ale fajnie razem wyglądają ) lub życie miłosne ich ogarniają punkty 6 i 7 sa bardzo ciekawe i dające do myślenia xd Pozwalają też wysnuć pewne teorie ale moich wam nie zdradzę :D

A wam jak cie podoba wywiad? Wy też się uśmialiście? Czekam na odczucia w komentarzach. Zrobiłam wszytsko żeby wam się komfortowo to czytało xd

Całuski Niewi :*

piątek, 14 lutego 2014

Valentine's Day

                                                             HEJO <3
Yeach  Walentynki ,a to oznacza  ''DZIEŃ ZAKOCHANYCH'' tylko jak dla mnie  to raczej dzień w którym  usiądę na kanapie przed telewizorem i będę żarła lody aż spasę się do 300 kg. oglądając film miłosny becząc  że ciągle nie mam chłopaka ;c Aż w końcu dotrę do sedna i będę żyła jako stara panna  z  kotami ...  


                  Haha   no dobra życzę Wam szczęśliwych walentynek :**

             
                        
Asia :**

sobota, 8 lutego 2014

Kocham Cię, Dziękuję, Siema :)

Od dzisiaj będą to chyba moje ulubione słowa hahahahhaah nie no śmieje się ale szczerze powiedziawszy oglądam to po raz 17639126362964 sama nie wiem czemu, nie wiem czy to jest takie zajebiste czy ja jestem taka psychiczna xd A jego mina mnie już totalnie rozwala hahahahhha


link dla tych komu się nie chce otworzyć

tu jeszcze Riker

i Rocky

Zazdroszcze dziewczynie (dziewczynom) które to nagrywały ale osobiscie stwierdzam ze jesteście zajebiste bo wywołałyście u nich takie miny że nie mogę się przestać śmiać xd Rossowi najlepiej wyszło xd czyżby ćwiczył? xd

poniedziałek, 3 lutego 2014

NO CHYBA ICH ZA PRZEPROSZENIEM CYCKI SWĘDZĄ -,-

Przekopałam jutjuba i znalazłam pare cośów - czyli paczajcie...

AKTUALIZACJA!!
jeszcze to znalazłam:
http://web.stagram.com/p/648535214669251423_1019718151

http://www.youtube.com/watch?v=pWzmlwmDgIw
http://www.youtube.com/watch?v=XgQzcfZg87Y
http://www.youtube.com/watch?v=KJBPp4OeBU0
http://www.youtube.com/watch?v=ywej0l0gn38

JAK ON MÓGŁ POWIEDZIEĆ MOŻE UGH... I POMYŚLEC ŻE TO BEDZIE JEDYNY ODCINEK W LUTYM <FACEPALM>
CHOCIAŻ MOGĄ Z TEGO PÓŹNIEJ WYNIKNĄĆ FAJNE SCENY ZAZDROŚCI ALE NO UGH... ZNÓW TRZA CZEKAĆ I JARAĆ SIĘ KAŻDYM NAJMNIEJSZYM  CZYMŚ

Przy okazji życze miłej zabawy wszytskim szczęściarzom wybierającym się na koncert w środę... sprowadzcie mi ich jeszcze kiedyś do Polski to pojadę choćby na drugi koniec kraju :D

Całuski walnięta (psychiczna) Niewi :*