Tak, w końcu wyczekiwany przez was moment nadszedł :P
Dzisiaj moja przygoda z maturą się skończyła, miałam ostatni egzamin - wszytsko zdałam xd
Teraz poukładam sobie parę spraw, dokończę kronike klasowa i zabieram się za pisanie. Musze jednak odetchnąć trochę bo dużo we mnie emocji, ale tak jak pisałyśmy na początku czerwca powinien być :D
A teraz ta NIESPODZIANKA xd
Och nie mogłam się doczekać momentu kiedy to powiem i kiedy zobaczę waszą reakcję
OTÓŻ............
WERBLE PROSZĘ :D
tum
tum
tum
tum
tum
tum
tum
Razem z Inimitable stworzyłyśmy.....
TO - klinkąć xd
Pomysł na to powstał już w styczniu bodajże, i czekałayśmy tyle czasu żeby się z wami tym podzielić xd
z tego co mi wiadomo czegoś TAKIEGO jeszcze nie było. A jak było to nie miałam o tym pojęcia :D
Mam nadzieję że się wam spodoba i że bedziecie nas często odwiedzać :D
Całuski Niewi :*
środa, 21 maja 2014
sobota, 3 maja 2014
Orędzie Niewi do was :)
Zamierzam się z wami podzielić moimi odczuciami, więc się przygotujcie na jęczenie :D
W poniedziałek czyli pojutrze (jejku już tak niedługo ;<) zaczynam najbardziej stresujący okres mojego życia. Najpierw czeka mnie polski (ciekawa jaka lektura, może jakaś normalna - ale i tak żadnej nie przyeczytałam), matma (z niczego nie jestem aż taka pewna że zdam jak z tego) i angielski (matko boję się ale będzie dobrze, ze słuchania dobrze mi nawet idzie a jak się skupię na czytaniu to duża możliwość że zdam), potem rozszerzona matma (taki bonus można powiedzieć, nie zaszkodzi spróbować, a nóż widelec sie uda). Rozszerzona biologia i podstawowa chemia (jakoś dam radę nie po to kupiłam sobie zbiory i je teraz rozwiązuje żeby napisac beznadziejnie). Ustny polski i mój ukochany Pan Wołodyjowski xd tylko babka która mnie egzaminuje jest przerażająca - wygląda jak Snape, serio, wszyscy tak o niej w szkole mówią. No i największa bolączka, ustny angielski, boję się go jak jasna cholera, że się zatne i nic nie powiem, ale musze gadac, bo lepsze ględzenie z błedami niż milczenie. A podobno milzenie jest złotem tsa, chyba nie w tym przypadku.
Reasumując, możecie się za mnie modlić do kogo tam chcecie, naqwet do latającego potwora spaghetti i bogów greckich. Trzymajcie za mnie kciuki i wpierajcie psychicznie :D
Wgl w szkole mam być już 7:45 a zaczynamy pisać o 9!!!
Co ja mam robic przez ten czas tam? Chyba tylko się bardziej denerwować :(
Przypominam że po tym stresie, wracam do was z dziewczynami i w końcu powiem wam co to za niespodzianka o której już wspominałam. :D
Może ktoś ma jakies przypuszczenia odnośnie niej? ;D
Ciesze się jak głupia że bedzie 4 sezon Austina i Ally to oznacza więcej Auslly i więcej naszej kochanej ekipy z A&A xd
Ściskam was mocno
Wasza powoli denerwująca się w diabli
Niewi :D
W poniedziałek czyli pojutrze (jejku już tak niedługo ;<) zaczynam najbardziej stresujący okres mojego życia. Najpierw czeka mnie polski (ciekawa jaka lektura, może jakaś normalna - ale i tak żadnej nie przyeczytałam), matma (z niczego nie jestem aż taka pewna że zdam jak z tego) i angielski (matko boję się ale będzie dobrze, ze słuchania dobrze mi nawet idzie a jak się skupię na czytaniu to duża możliwość że zdam), potem rozszerzona matma (taki bonus można powiedzieć, nie zaszkodzi spróbować, a nóż widelec sie uda). Rozszerzona biologia i podstawowa chemia (jakoś dam radę nie po to kupiłam sobie zbiory i je teraz rozwiązuje żeby napisac beznadziejnie). Ustny polski i mój ukochany Pan Wołodyjowski xd tylko babka która mnie egzaminuje jest przerażająca - wygląda jak Snape, serio, wszyscy tak o niej w szkole mówią. No i największa bolączka, ustny angielski, boję się go jak jasna cholera, że się zatne i nic nie powiem, ale musze gadac, bo lepsze ględzenie z błedami niż milczenie. A podobno milzenie jest złotem tsa, chyba nie w tym przypadku.
Reasumując, możecie się za mnie modlić do kogo tam chcecie, naqwet do latającego potwora spaghetti i bogów greckich. Trzymajcie za mnie kciuki i wpierajcie psychicznie :D
Wgl w szkole mam być już 7:45 a zaczynamy pisać o 9!!!
Co ja mam robic przez ten czas tam? Chyba tylko się bardziej denerwować :(
Przypominam że po tym stresie, wracam do was z dziewczynami i w końcu powiem wam co to za niespodzianka o której już wspominałam. :D
Może ktoś ma jakies przypuszczenia odnośnie niej? ;D
Ciesze się jak głupia że bedzie 4 sezon Austina i Ally to oznacza więcej Auslly i więcej naszej kochanej ekipy z A&A xd
Ściskam was mocno
Wasza powoli denerwująca się w diabli
Niewi :D
Subskrybuj:
Posty (Atom)